niedziela, 7 kwietnia 2013

Rozdział 19

Ciche szepty rozbrzmiewały w moich uszach, mimo tego, że spałam sprawiały, że się budziłam. Otworzyłam powoli i niechętnie jedno oko. Liam i Harry stali tam i wpatrywali się na nas ze śmiechem na twarzach, w dodatku Styles pokazywał na nas palcem. Co było w nas takiego urzekającego? Spojrzałam na to co mnie otacza i zobaczyłam, że leżę wtulona w Niall'a. Wyglądało to jednoznacznie, słodka para przytula się w łóżku. Nie tak jednak miałam zamiar obudzić się rano. Dalej nie kontaktowałam zbytnio dobrze. Zawsze moje pierwsze pół godziny po pobudce wyglądało jakbym brała narkotyki. Nieświadoma, nie zdając sobie sprawy, że to nie sen, tylko rzeczywistość zamknęłam oczy i pragnęłam dalej spać. Udało mi się. Już po chwili byłam w tym samym stanie co Nialler.
- Mam aparat! - doszedł głośny krzyk z korytarza. Zayn z aparatem w rękach wpatrywał się w niego próbując go włączyć. Wyglądało to jakby nie zwracał uwagę na to gdzie podąża, z podciągniętym lewym kącikiem wszedł i spojrzał na nas z śmiechem wymalowanym na ustach. Ach, jakże dojrzale. Widocznie dalej nie mógł włączyć urządzenia, uśmiech na jego twarzy został zastąpiony skupieniem i lekkim zdenerwowaniem. Podał aparat Styles'owi i włożył ręce do kieszeni nachylając się i próbując dostrzec działania Hazzy.
- Włączysz to? - rzucił mu pytanie nie patrząc mu na ani jeden kawałek twarzy. Harry z ironią i dumą włączył aparat już po chwili. Poklepał po ramieniu Zayn'a i zacisnął usta w jedną, prostą linię. 'Ironiczne współczucie.' Podał go Malik'owi. Mulat ledwo zdążył go dotknąć i od razu aparat był w stanie spoczynku. Loczek warknął, zabrał mu aparat i włączył go. Spojrzał na szatyna i pokiwał niedowierzająco głową. Zayn wyciągnął ręce, chcąc zrobić zdjęcie. Harry zgasił jego entuzjazm pokazaniem palcem w czoło. 'puknij się' - wyrażała mimika jego twarzy. Podniósł aparat do góry i nacisnął przycisk, który służył to robienia zdjęcia. Flesz obleciał cały pokój. Zdjęcie wyświetlone już na ekranie małego urządzenia było oglądane przez trzech chłopaków. Zaczęli śmiać się cicho, ich twarz wyrażała gromki śmiech, jednak nie było słychać prawie nic. Nie chcieli nas obudzić. Sprytnie, pewnie domyślili się, że nie byłabym wtedy zbytnio zadowolona i miła.
- Ale nic nie wspominajcie, bo mnie zabiją o to zdjęcie. Dopiero jak coś z tym zrobimy. - obleciał poważnym wzrokiem dwoje chłopaków Hazz i wyłączył ostrożnie urządzenie. Uśmiechnął się pewnie z zadowoleniem. Okrył mnie delikatnie kocem. Machnął do Zayn' i Liam'a ręką i razem wyszli zamykając cicho drzwi. Pokój opanowała cisza.

Gwałtowny ruch przerwał mój sen. Otworzyłam oczy i zobaczyłam go. Rozczochrane, blond włosy lekko leciały na jego czoło. Górną część ciała przyozdabiała czarna koszulka 'Wojownicze Żółwie Ninja'. Za każdym razem kiedy na nią patrzyłam, śmiech niekontrolowanie wylatywał z moich ust. Natomiast granatowe dresy zasłaniały jego nogi.
- Uh.. chciałem cię tylko przykryć. - Niall zmarszczył czoło i otworzył lekko usta. - Nie chciałem cię obudzić. - wyszeptał i założył moje włosy za ucho. Spojrzał w moje oczy i uśmiechnął  się. Odesłałam mu czuły uśmiech i odsunęłam się od niego o znaczącą odległość. Horan zaprotestował przyciągając mnie blisko siebie.
- Co robisz? - odsłoniłam swoje zęby i zaśmiałam się patrząc mu w oczy. Blondyn zaczął się śmiać i pstryknął mnie w nos.
- Och, nie rób tak. - oburzona podniosłam do góry wewnętrzną część brwi i złapałam się za nos. Ponownie zaśmiał się i odsłonił swój aparat na zębach. Podniosłam się i wzięłam telefon do ręki. Momentalnie mi go zabrał. - co ty robisz? oddaj mi to. - zdenerwowałam się i otworzyłam szeroko oczy.
- Oddaj mi to. - podniósł ton głosu i zaczął mnie małpować robiąc głupie miny. Parsknęłam.
- Niall! - krzyknęłam i szturchnęłam go w ramię. - Przestań. - powiedziałam przez zaciśnięte zęby i pokiwałam zawiedziona głową. Irlandczyk schował mój telefon do kieszeni i wstał z łóżka. Objął mnie w pasie i 'porwał z łóżka'.
- Idziemy jeść! - uśmiechnął się szczerze na samą myśl i oblizał usta, co przyprawiło mnie o lekki dreszczyk.
- Muszę się ubrać i oddaj mi telefon! - krzyknęłam mu prosto w twarz na co odpowiedział donośnym śmiechem. Trzymając mnie na rękach zszedł na dół i położył mnie na blacie. Ręce położył obok mnie nie dając mi miejsca do ucieczki. Nikt nie był w salonie, ani w kuchni, pusto.
- Co jemy? - poruszył zabawnie brwiami i zaśmiał się.
- Tosty, pizze? - zmarszczyłam usta i poruszyłam rytmicznie ramionami.
- Tostyyy.. - przeciągnął i otworzył szafkę wyciągając chleb. Zaskoczyłam z blatu i wyciągnęłam szynkę i ser z lodówki.
- Mi zróbcie dwa tosty. - Krzyknął z salonu Harry. Skąd on tutaj? Spytałam się samej siebie w myślach. Nawet teraz kiedy już wiedziałam, że tu jest nie widziałam go. Podeszłam bliżej kanapy. No tak, leżał na kanapie. Sofa obrócona tyłem do kuchni 'schowała' go.
- Chciałbyś, to jest dużo roboty. - powiedział z nutką rozbawienia Horan. - Chyba, że za pieniądze, to już coś innego. - pokiwał głową.
- Mogę dać pięć funtów. - Rzucił Harry na co Niall pokiwał głową i podszedł do niego trąc palce u ręki przed jego twarzą.  Hazz wyciągnął papierkowy pieniądz i wręczył go blondynowi, ten włożył go do kieszeni i wyciągnął dodatkowe cztery kromki chleba. Położył niechlujnie ser i szynkę, dodałam pieczarki i przykryłam je kolejną kromką chleba. Uśmiechnęłam się sama do siebie i włożyłam jeszcze niegotowe śniadanie do tostera. Podeszłam do Styles'a i usiadłam obok niego, oglądał niezbyt zaciekawiony MTV. Zabrałam mu pilot i przełączyłam na inny program.
- Co ty robisz? Włącz mi MTV - warknął.
- Przecież nie oglądasz. - wzruszyłam ramionami i dalej skakałam po programach. Chłopak usiadł obok mnie.
- Oddaj. - popatrzył mi w oczy i wyciągnął w moją stronę rękę.
- Oj, Hazz daj spokój, oglądasz od rana. - pomrugałam oczami i podciągnęłam do góry jeden kącik ust.
- Sama tego chciałaś. - zaśmiał się łobuzersko i ręką popchnął moje ramię sprawiając, że upadłam na kanapę. Usiadł na mnie okrakiem i zaczął mnie gilgotać. Mój niepohamowany śmiech roznosił sie po pokoju. Był taki okropny, nienawidziłam go. Próbowałam uderzać go w jego dosyć twardy tors, lecz ani nie drgnął. Odciągałam jego ręce od mojego brzucha, ale się nie poddawał.
- Weź sobie już ten pilot. - wysunęłam go w jego stronę, dalej nie zamykając ust. Ten go tylko wziął i odłożył na stół, kontynuował tą 'mękę'. - Przepraszam. - krzyknęłam a on odpowiedział triumfującym uśmiechem i zniżył się do poziomu mojej szyi.
- Nie zadzieraj ze mną. - szepnął mi do ucha i zaśmiał się. Wstał ze mnie i usiadł opierając rękę o poduszki. - Co chcesz oglądać? - spytał się mnie z wesołym uśmiechem.
- Och, to po co mnie tak męczyłeś? - Uderzyłam rękami o kolana i otworzyłam szeroko usta.
- Bo zabrałaś mi pilota, a był mój. - pewnie odpowiedział loczek obejmując mnie ramieniem. Oparłam się o nie z uśmiechem.
- Zostaw już te MTV, zaraz będzie Catfish. - zabrałam mu pilot z ręki i położyłam go na stole. - Tak ma być. - pokiwałam palcem. Nagle usłyszałam dźwięk tostera, tosty już gotowe. Wstałam i podbiegłam do urządzenia. Zatarłam ręce i wyciągnęłam posiłek. Zagryzłam wargę i poczułam jak burczy mi w brzuchu. Włożyłam tosty Harry'ego do tostera. - Harry, zaraz twoje tosty. - krzyknęłam w stronę Styles'a. Swoje położyłam na talerzu i wzięłam po drodze ciepłą herbatę do szklanki. Idąc zobaczyłam Niall'a, który nie wyglądał na wesołego, zbliżyłam się do niego i stanęłam na palcach dotykając wargami jego zimnego policzka.
- Dziękuje, że je.. popilnowałeś. - zaśmiałam się wzruszyłam ramionami idąc w kierunku salonu.
- Wiesz, że już za cztery dni Sylwester? - spytał Styles i próbował jedną ręką dobrać się do mojego śniadania.
- Planujecie coś? - podniosłam do góry jedną brew i wgryzłam się w tosta.
- Tak jak co roku, świętujemy razem, są ci, którzy tutaj przyjechali, w tym roku będzie ich o trzech więcej, dziewczyny przybywają wiesz, przyciągamy je tak cholernie mocno - dodał, odbiegając od tematu. - Lou załatwi trochę alkoholu, nagramy trochę muzyki na płytę i puścimy ją w wieży. W tym roku, zrobimy to chyba tutaj. - pokiwał głową i oblizał usta. - Co ty na to? - podciągnął do góry jeden kącik ust. Ni stąd ni zowąd pojawił się Niall, który stojąc nade mną i sofą objął mnie ramionami i bardzo pewnie dotknął ustami mój zimny policzek.
- Brzmi dobrze. - spojrzał na zielonookiego i posłał mu zadziorny uśmiech.

________________________________________________________


CZYTASZ - KOMENTUJESZ


Huh, jest ! Cały dzień go pisałam, a jest   'D O   D U P Y'   O, ironio. Przepraszam, chciałam dobrze, a wyszło źle, no ale cóż, jest. No i jeszcze do tego jest krótki :c

I jeszcze coś, tak się zastanawiam. Po raz który to ja zmieniłam wygląd bloga? Ech, tak cholernie was przepraszam. Ale mam nadzieję, że wam się podoba. Jak się podoba, to wspomnijcie o tym w komentarzu. Nawet nie mam pojęcia czy pasuje wam 'Elly' z nagłówka i bohaterów do opowiadania. Ech..

JAK PODOBA WAM SIĘ WYGLĄD BLOGA?

  • Dodawajcie blog do obserwujących. 
  • 45 komentarzy - następny rozdział. 
  • Polecajcie znajomym, directionerką!
  • Chcecie być informowani o nowych rozdziałach? Odwiedzajcie zakładkę 'Informowanie'. 
  • Są nowe zdjęcia w zakładce bohaterowie! Nie czekajcie dłużej! Poznajcie bohaterów i skomentujcie koniecznie, chcę wiedzieć czy wam się podoba. { Jest ich opis }
 Komentujcie bo to dla mnie bardzo ważne, dla was to parę sekund, a dla mnie to wielka motywacja. Czekam właśnie na twój komentarz, nie licz na innych, bo ja właśnie liczę na ciebie!

55 komentarzy:

  1. Super ! Pisz dalej :D

    OdpowiedzUsuń
  2. jak zawsze rozdział jest super i czekam na następny :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Huh! Mam nadzieje, że nie zrobią czegoś okropnego z tym zdjęciem, bo jeszcze spłoszą Elly :c
    Rozdział super, z resztą jak każdy czekam już na następny : 3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ' spłoszą Elly ' - Kocham to co powiedziałaś !

      Usuń
    2. hahaha :D No nie wiem jak inaczej to określić, przecież znają się tak krótko, ona wie, że chyba coś do siebie czują, ale się boi bo jak już napisałam wcześniej znają się nie zbyt długo. Coż :D Była speszona przecież gdy prawie się pocałowali, ale to raczej dlatego, że KTOŚ musiał im wparadować do pokoju. Mam jedno pytanie. Siódma piosenka na playliście. Wiem, wiem Florence and the machine - You;ve got the love, ale co to za cover/remix? Strasznie mi się podoba :))
      Pozdrawiam :D

      Usuń
    3. Jeju, kocham cię!
      Jest to remix grupy { jest po prostu najlepsza, robią moją ulubioną muzykę } ' The XX '

      Usuń
  4. świetny, świetny, świetny <3
    pisz, pisz daleeej :D

    OdpowiedzUsuń
  5. ALE POWIEDZCIE CO MYŚLICIE O WYGLĄDZIE BLOGA! :c

    OdpowiedzUsuń
  6. tak szczerze to mi podobał sie poprzedni wygląd i poprzednie zdjęcie Elly :) a rozdział nawet, nawet :) czekam <3 xx

    OdpowiedzUsuń
  7. mi się podoba ten rozdział : 33
    wygląd bloga wg mnie jest teraz o wiele,wiele lepszy
    od poprzednich! więc błagam - nie zmieniaj go,jest świetny*,*
    co do treści. cóż nie muszę ci chyba mówić że piszesz
    b.dobrze bo pewnie o tym wiesz. zwracaj jednak uwagę
    na powtarzające się wyrazy. niby nic, nie rzuca się
    aż tak bardzo w oczy ale jednak...
    hm. spodobał mi się ten wątek pomiędzy Niall'em a Elly mówię
    ci oni muszą być razem! pasują do siebie.
    Horan jaki "romantico" "chciał ją nakryć kocem" xdxd
    ogólnie ciekawy , mam nadzieję że szybko dodasz nn ?
    jak dla mnie trochę dużo kom. wymagasz ; o
    również posiadam dwa blogi na kóre mam nadzieję że wejdziesz.
    sama dobrze wiesz ile znaczy opinia innych ..
    * stole-my-heartt.blogspot.com
    tego dopiero zaczęłam prowadzić..
    * live-while-we-arre-young.blogspot
    tego mam już od jakiegoś czasu : ))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuje, twoja opinia jest bardzo miła : )
      Z tymi wyrazami, wiem o tym, staram się znajdować wiele synonimów i staram się w tym poprawić.
      Podoba mi się słowo "Romantico", myślę, że jest dobrym określeniem dla Niall'a.

      Usuń
  8. Bardzo mi sie podoba wygląd bloga <3 Już sie nie moge doczekać następnej części! Oby była szybko :c

    OdpowiedzUsuń
  9. Nie jest ''do dupy'', jest świetny.! Kocham Twoje opowiadanie. Nie mogę się doczekać następnego rozdziału. ;))

    OdpowiedzUsuń
  10. Uwielbiam tego bloga . <3 Mam tylko jedno zastrzezenie , nie podoba mi sie ze Elly to Arianda Grande . Nie to , ze jej nie lubie , po prostu uwazam ze ona nie pasuje do tej roli . Bardzo mi sie podoba nowy wyglad . xx

    OdpowiedzUsuń
  11. Ten rozdział jest taki nodchwidytu2dgsjadnlwuru388i!
    Następny mała! ♥
    Ale oczywiście ten 'następny' będzie za tydzień . xd

    OdpowiedzUsuń
  12. Wygląd bloga świetny *-* I naprawde świetny rozdział i niemogę się odczekac kolejego ! ;D Postaraj się abynastępny był dłużsy... Proszę ♥

    OdpowiedzUsuń
  13. Już chce następny <3

    OdpowiedzUsuń
  14. Rozdział jak zawsze świetny ♥ Masz talent pisz dalej!

    OdpowiedzUsuń
  15. Ten blog jest świetny ;3

    OdpowiedzUsuń
  16. To jest mój ulubiony blog ♥ Opowiadanie tak mn wciągneło, że czytałam kazdy rozdział kilka razy <3 Świetne nie moge sie doczekac następnego! ;3

    OdpowiedzUsuń
  17. Super rozdział i coś mi się zdaję że będzie rywalizacja o Elly ;) Wygląd też mi się podoba :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Czekam na następny z niecierpliwością ♥ To jest takie świetne opowiadanie *____*

    OdpowiedzUsuń
  19. Rozdział jak zawsze świetny :3 Poprzedni wygląd bloga był zdecydowanie lepszy. Teraz czytając bolą mnie oczy, pewnie od zbyt ciemnego tła :c

    OdpowiedzUsuń
  20. Wygląd jest ok, co prawda najbardziej przypadł mi do gustu ten < nie wiem czy pierwszy> ale niebieski/ granatowy xd A co do rozdziału cudowne ♥

    OdpowiedzUsuń
  21. G E N I A L N Y ! <3 Posyłam ci całą moją siłę jaką mam na napisanie kolejnego ^^ Piszesz świetnie *u*

    Zapraszam na mojego bloga: http://potato-team.blogspot.com/ :)
    Kocham. xxxxx

    OdpowiedzUsuń
  22. super :D kiedy nn ?

    OdpowiedzUsuń
  23. Jezu zakochałam sie w twoim blogu ♥.♥

    OdpowiedzUsuń
  24. Wygląd bloga jest fajny ♥ A opowiadanie brak mi słów.. po prostu świetnie piszesz i już czekam na następny rodział! ;3

    OdpowiedzUsuń
  25. Juz sie boje myślec co zrobią z tym zdjęciem xd Mam nadzieje, że za nie długo bd juz następny, bo nie moge sie oderwać od czytania twojego bloga ♥

    OdpowiedzUsuń
  26. Extra! Nie moge sie doczekac nexta!
    Olga

    OdpowiedzUsuń
  27. Nie no fajny jest ten rozdział i wygląd bloga też ale mam nadzieje że następny rozdział będzie BOSKI:)

    OdpowiedzUsuń
  28. o kurde *-* nie jest do dupy! jest masakrycznie zajebisty, nie wiem czy nie jestem z najlepszych ♥

    OdpowiedzUsuń
  29. Genialne *_* a co do wyglądu bloga to fajny ;*

    OdpowiedzUsuń
  30. Widać, że sie bardzo poświęcasz, że pisałaś go cały dzień ♥ Dobrze, że sprawia ci to radość i się nią z nami dzielisz. Na prawde super piszesz i masz talent. Jest to jeden z moich ulubionych blogów. Mam nadzieje, że za nie długo bd następny rozdział ;3

    OdpowiedzUsuń
  31. Fajny rozdział właśnie ;3 tak jak wszystkie ;* czekam na nn. ♥

    OdpowiedzUsuń
  32. Świetny rozdział <3 Moim zdaniem Elly powinna mieć ciemne włosy, ale to pewnie tylko moje odczucie :) Czekam na następny rozdział

    OdpowiedzUsuń
  33. Wygląd bloga po prostu genialny *-* I juz się nie mogę doczekać kolejnego ! ;D

    OdpowiedzUsuń
  34. omnomnomnom *.* alę fajny ! naaastępny jest świetny . tylko co oni zrobią z tym zdjęciem ?

    OdpowiedzUsuń
  35. I teraz rodzi się pytanie za kiedy bd następna część ♥ Czekamy ;*

    OdpowiedzUsuń
  36. pisz dalej I ZMIENI WYGLĄD BLOGA TERAZ WYGLĄDA TRAGICZNIE ! czekamy na nastpny roździał

    OdpowiedzUsuń
  37. lubię twoje opowiadania ten był bardzo fajny. pisz dalej bo się nie moge doczekać. :) a ta elly co była wcześniej była ładniejsza. a co do wyglądu to jest super :)

    OdpowiedzUsuń
  38. Super! Mam nadzieje, że za niedługo bd następny :D

    OdpowiedzUsuń
  39. Bardzo fajnie piszesz c:

    OdpowiedzUsuń
  40. Nie moge sie doczekać następnego!

    OdpowiedzUsuń
  41. Alee fajnee *__*

    OdpowiedzUsuń
  42. Kiedy następny? *.* bo sie doczekać nie moge ♥

    OdpowiedzUsuń